Ukraińska muzyka: „TaRuta”
Weronika Popowa
Muzyka dziurawi niebo
Charles Baudelaire
Nazywają ich twórcami muzyki wolności i honoru. Stworzyli dobrze zgrany zespół, w którym prócz instrumentów takich jak: perkusja, gitary i klawisze, jest także flet i ksylofon. Między innymi to sprawia, że możemy rozpieszczać nasze uszy niecodziennymi dźwiękami. Założyciele zespołu Jewhen i Olena Romanenko są profesjonalnymi muzykami, a także autorami tekstów. To właśnie Olena wyszukuje stare pieśni ukraińskie i razem z zespołem tworzy nowe aranżacje. Muzyka, którą grają to muzyka, którą osobiście ja bardzo lubię. Grają etniczną muzykę ludową połączoną z elementami popu i rocka.
Ten zespół z Kijowa od lat jest członkiem sceny World Music. W ciągu sześciu lat swojego istnienia został dwukrotnym laureatem Ogólnopaństwowego Konkursu Piosenki „CzerwonaRuta”,a międzynarodowa działalność zespołu w ostatnim czasie jest bardzo aktywna i owocna, szczególnie w Europie.
Odwiedzili wielokrotnie już także Polskę. Miałam przyjemność być na ich koncercie 16 października 2015 roku w Spółdzielni Dom Qultury w Warszawie. Atmosfera, którą stworzył zespół poprzez cudowne dźwięki i teksty pieśni ukraińskich jest nie do opisania. Można było zanurzyć się w świat walki o wolność, siły i miłości.
Pod koniec 2013 roku, z początkiem rewolucji na Majdanie zespół działał aktywnie społecznie i wspierał swój naród i słowem, i czynem. Później jeździli z koncertami dla żołnierzy w miejsca walk na Ukrainie. W rezultacie zobaczonego i przeżytego powstał album: Nebesnia Sotnia, w którym są piosenki młodych artystów, a także dwie pieśni ukraińskie: Zberemosia Rode i Czumacka. Pierwsza jest pieśnią bardzo energiczną, druga jest melancholijna. Zachęcam do przesłuchania.
Spodobał mi się też bardzo teledysk nakręcony w cudownych Karpatach : Borom Borom.