Perejasław-Chmielnicki
Marta Zambrzycka
Perejasław-Chmielnicki to niewielkie miasto z bardzo długą i bogatą historią. Położony jest nad rzeką Trubecz i znajduje się około 90 kilometrów na południowy wschód od Kijowa. Ze stolicy można dojechać do niego marszrutką (ze stacji metra Charkivska), podróż trwa około godziny.
Kojarzony głównie z czasami kozackimi – zwłaszcza z podpisaną przez Bohdana Chmielnickiego ugodą z 1654 roku – Perejasław to jedno z najdawniejszych miast Rusi, stolica księstwa perejasławskiego, wspomniany już w latopisach z X wieku. Za czasów Włodzimierza Wielkiego stanowił ważny punkt obrony przed stepowymi koczownikami. Sama nazwa miasta łączona jest z legendą o walce z Pieczyngami i „przejęciem sławy” zwycięskiej przez jednego z Rusinów. Pozostałości starego, datowanego na XI-XIII wiek grodu można oglądać do dziś. W wieku XI mieściła się tu również prawosławna metropolia, przeniesiona później do Kijowa. Zniszczony w 1239 roku przez Mongołów, Perejasław wszedł następnie w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego a później stał się częścią Korony Polskiej.
Chociaż dziś większą jego powierzchnię zajmują chruszczowowskie osiedla, duch dawnych czasów pozostał w XVIII wiecznych zabudowaniach, takich jak ufundowany przez hetmana Iwana Mazepę sobór Wniebowstąpienia Pańskiego, budynek kolegium w którym jakiś czas wykładał Hryhorij Skoworoda, czy cerkiew św. Michała, zbudowana w XVII wieku na miejscu dawnego monastyru i uwieczniona na akwareli Tarasa Szewczenki. Atmosferę dawnych czasów przywołują też niewysokie XIX wieczne budynki znajdujące się głównie przy ulicy Skoworody.
Imponujący sobór Wniebowstapienia Panskiego jest jednym z ciekawszych przykładów baroku kozackiego – unikalnego stylu architektonicznego, związanego z czasami Hetmanatu. Zbudowany w latach 1695-1700, razem z dzwonnicą i budynkiem kolegium stanowi część kompleksu monastycznego. Strzelistą, białą budowlę, ozdobioną z zewnątrz jedynie pionowymi pilastrami i skromnym ornamentem, wieńczy zielona kopuła osadzona na wysokim bębnie. Znacznie uszkodzone podczas II wojny światowej, zabudowania monastyru odrestaurowano w latach 60-tych. Obecnie w budynku kolegium znajduje się muzeum poświęcone Hryhorijowi Skoworodzie.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że jako ważna pamiątka czasów kozackich, Sobór został uwieczniony na jednej z akwareli Tarasa Szewczenki, o czym przypomina tabliczka pamiątkowa umieszczona na jednej z jego ścian.
Ocienione wysokimi drzewami ulice miasta kryją wiele przykładów dawnej architektury. Spacerując po mieście można natknąć się na niziutkie, stare budynki, pochodzące w XIX wieku.
Perejasław nazywany jest też miastem muzeów. Jest ich tu ponad 30, co stanowi zdecydowany rekord na skalę Ukrainy. Najważniejszym, a także najbardziej imponującym jest muzeum-skansen, poświęcony kulturze ludowej środkowego naddnieprza. Rozciągający się na powierzchni około 30 hektarów skansen to doskonałe miejsce na kilkugodzinny spacer. Pięknie jest tam zwłaszcza latem, gdy XIX wieczna wiejska architektura tonie w zieleni starych drzew, a doskonale utrzymane ogródki kipią kolorami rozmaitych kwiatów. Charakterystycznej dla Ukrainy atmosfery dodają gęsto zasadzone krzaki kaliny, okalające bielone ściany wiejskich zabudowań. Zwiedzający mogą obejrzeć rekonstrukcję gospodarstw bogatych i średniozamożnych włościan, dom kowala, popa i szewca.
Można również obejrzeć wnętrza karczmy i wiejskiej rady.
Na terytorium skansenu znajduje się kilkanaście muzeów, w tym niezwykle ciekaw muzeum pszczelarstwa, przechowujące przykłady wydrążonych w pniu, starych uli.
Wiele jest tu również przykładów budownictwa sakralnego – niewielkie, drewniane cerkwie datuje się nawet na XVIII wiek.
Chociaż zdecydowana większość terytorium skansenu poświęcona jest ukraińskiej wsi, znajdziemy tu również przykłady paleolitycznych wykopalisk, połowieckie baby czy fragmenty zabytków z czasów Rusi Kijowskiej. Jest też kopia słynnego „Światowida”, pogańskiego idola, wydobytego z rzeki Zbrucz i pochodzącego prawdopodobnie z IX-X wieku.
Skansen znajduje się na obrzeżach miasta, dojść do niego można przez łąkę, którą malowniczo wije się rzeka. Spacer zajmuje ze skansen do centrum Perejasławia zajmuje około 15 minut, podczas których można podziwiać widniejące w oddali kopuły miejskich cerkwi.